środa, 23 czerwca 2010

Wieści z gór

Nanga Parbat zdobyta! W dni dzisiejszym Artur Hajzer i Robert Szymczak stanęli na liczącym 8126 m szczycie. Gratulacje. Wyprawa się jeszcze nie skończyła, więc jest szansa, że jeszcze parę osób zdobędzie szczyt.
Tomek też był w górach, tylko nieco niższych, na początku czerwca wystartował w Biegu Rzeźnika, który udało się mu wraz z Wojtkiem ukończyć. Wynikiem był raczej rozczarowany, na pewno był dużo poniżej możliwości, a że możliwości są pokazał w ostatni weekend podczas Karkonoskiej Stovki. 100 km pokonał w nieco ponad 17,30 h. Trasa w zdecydowanej większości była asfaltowa z dobrze zaopatrzonymi bufetami, tyle udało mi się dowiedzieć, sam może napisze trochę więcej. W każdym pierwsza setka jest na koncie. Brawo! Chociaż sądząc po zdjęciu to z czasu chyba nie do końca zadowolony :)
Aha, z ciekawostek, w najnowszym wydaniu magazynu NPM ukazał się wywiad z Andrzejem Sochoniem, organizatorem Kieratu - mojej ulubionej setki. Oprócz tego można poczytać jak Piotr Pustelnik zdobywał przez 20 lat Koronę Himalajów. Gratulujemy wytrwałości.